Czas na Pro-Aging, czyli o pięknie upływającego czasu

Anti-aging to ruch, który towarzyszy nam od lat. Od zarania dziejów kobiety dążyły do tego, aby ich uroda pozostała nienaruszona. Choć kanony piękna zmieniały się na przestrzeni lat, ten model został utrwalony w kulturze aż do teraz. Polega na wszelkich działaniach, mających być kontrą do upływającego czasu. Anti-aging wrosło w życie kobiet i... ma się całkiem nieźle. Wszędzie możemy spotkać się z komunikacją “walki z czasem”, bycia “przeciw zmarszczkom”. Od półek z kosmetykami w drogeriach, po reklamy w TV.

Co złego zrobił Ci aging, że chcesz z nim walczyć?

Czasu nie da się zatrzymać ani cofnąć, dlatego nie walcz z nim, tylko idź na kompromis. Zaprzyjaźnij się z własnym wiekiem i zmianami, które w Tobie zachodzą. Bo dojrzałość to nie tylko zmarszczki na Twojej twarzy. To także doświadczenie życiowe, mądrość, przeżyte chwile i czas, który możesz poświęcić sobie. Ten etap życia może być równie piękny, a może nawet piękniejszy, bo bardziej świadomy.

Owszem, możemy spowolnić upływ czasu w kontekście naszego wyglądu, korzystając z różnych nowoczesnych metod. Czy masz być temu przeciwna? Nie! Najważniejsze, abyś czuła się dobrze sama ze sobą i podobała się przede wszystkim sobie. Dbałość o swój wygląd zewnętrzny to element self-care, czyli troski o siebie. Masz prawo akceptować swój wiek i jednocześnie zadbać o swoją skórę. O tym właśnie jest smart-aging.

Nie bądź niewidzialna!

Kobiety po 40 roku życia czują się niewidzialne. Celebrowana jest tylko młodość. Wielokrotnie uwagę na to zwracały aktorki, które otrzymują mniej propozycji filmowych lub ich udział jest wyłącznie epizodyczny, modelki, które nie wpisują się w obowiązujące wizje projektanta, piosenkarki, które zmieniły styl muzyczny lub tematykę swoich utworów, ale także kobiety, które są widziane przez innych wyłącznie jako matki i żony.

Co ciekawe, zupełnie odwrotne postrzegani są dojrzali mężczyźni w średnim wieku. Np. James Bond im starszy, tym oceniany jest jako atrakcyjniejszy, a wiek dodaje uroku i dostojności.

Czas na zmiany!

Aby świat zaczął postrzegać kobiety inaczej, one same muszą uwierzyć w to, że są piękne i wartościowe w każdym wieku. Na szczęście powoli możemy zauważyć zmiany w dobrym kierunku. Bez wątpienia wpływ na to ma aktywność tzw. pokolenia silver. Kobiety nie wstydzą się nosić siwych włosów, z dumą pokazują swoje zmarszczki. Udowadniają, że mając lat 40, 50, 60 i więcej lat można jeszcze wiele w życiu zrobić.

Zmarszczki mogą być atrakcyjne i w niczym nie umniejszają ani nie sprawiają, że kobieta staje się mniej wartościowa. Przewagą dojrzałości jest pewność siebie, znajomość swojego ciała i jego potrzeb, rozumienie ich.

Smart-aging jest właśnie o tym - to połączenie dbałości o siebie od zewnątrz i od środka, przy jednoczesnej akceptacji siebie obecnie, bez względu na wiek. Zwróć uwagę, na jak wiele rzeczy masz wpływ! Nie wstydź się swojego wieku, mów o nim z dumą.

Wspieraj, dbaj, pielęgnuj

Z wiekiem Twoje ciało się zmienia, to normalne! Być może masz słabszy wzrok, a Twoje kolana dają o sobie znać przy wchodzeniu po schodach. Kierunek smart-aging, czy też pro-aging, to też dbałość o swoje ciało, aby było w dobrej kondycji i zdrowiu jak najdłużej.

Podążaj zatem za potrzebami swojego organizmu i dostosuj do niego swoje aktywności. Jeśli trudno Ci biegać jak dawniej, znajdź inną formę ruchu, jednak nie rezygnuj z niego całkowicie. Możesz być nadal sprawna, mimo zmian.

Podobnie z odżywianiem. Wybieraj zdrowe produkty, które nie będą czynnikiem prozapalnym w Twoim organizmie. Wybierz się na pobliski targ, gdzie kupisz warzywa od lokalnego dostawcy, albo pozwól sobie na jedzenie lepszej jakości, przynajmniej raz na jakiś czas. Skup się na tym, żeby ograniczać sytuacje stresowe, zadbaj o swój jakościowy sen.

Do it like a PRO!

Znasz siebie najlepiej, wiesz co Ci służy. Podejdź profesjonalnie do upływającego czasu i zadbaj o siebie zarówno od zewnątrz, jak i od środka. To wszystko pozytywnie wpływa na Twój dobrostan. Zanurz się w nurcie pro-aging i podobaj się sobie taką, jaka jesteś.