Odżywianie

Nowalijki na talerzu— jedz zdrowo i sezonowo

6 minut czytania

Maj to miesiąc, w którym zieleń eksploduje, a na straganach zaczynają pojawiać się długo wyczekiwane nowalijki. Dowiedz się, dlaczego warto jeść sezonowe warzywa, jakie nowalijki są teraz na topie oraz, co możesz z nich przygotować.

Dlaczego warto jeść sezonowo?

Warzywa sezonowe, które wymagają, by na nie cierpliwie poczekać, zawsze odwdzięczają się wyjątkowo głębokim smakiem. Pewnie dobrze znasz nijaki smak pomidora zakupionego w grudniu. Bez porównania słodszy i bardziej aromatyczny jest jego krewniak, który wygrzewa się w sierpniowym słońcu.

Sezonowość to gwarancja lepszego smaku, ale też bogactwa witamin. Warzywa, które rosną w optymalnych, naturalnych warunkach gwarantują więcej wartości odżywczych. Nowalijki to mądry wybór. Na dobre zawsze warto poczekać!

Warzywa sezonowe w maju

Poza rzodkiewką, sałatą i szczypiorkiem w maju zaczynają pojawiać się także inne nowalijki, które wzbogacają naszą dietę kolorem, smakiem i licznymi witaminami i minerałami. Przedstawiamy 4 fantastyczne składniki, które mogą wzbogacić Twój jadłospis już dziś!

Rabarbar

Tak, wbrew obiegowej opinii, rabarbar to warzywo. Całkowicie pospolite, często rosnące w przydomowych ogródkach i nieco niedocenianie. Choć ostatnich latach obserwujemy jego wielki comeback.

Jadalne są jego długie, włókniste, zielono-czerwone łodygi. Ma kwaśny smak, dlatego najczęściej ma słodkie towarzystwo. Zawiera niewiele kalorii, dużo witaminy C, A i witamin z grupy B. Uwaga na kwas szczawiowy! Rabarbar ma go sporo, a nie jest on wskazany m.in. przy kamicy nerkowej.

Standardowo możesz z niego ugotować kompot, przygotować dżem, dodać do ciasta drożdżowego lub sernika. Warto też skarmelizować te majowe warzywo na patelni z odrobiną cukru lub miodu i dodać do porannej owsianki. Pieczony z tartym imbirem i syropem klonowym fantastycznie wzbogaci wszelkie sałatki.

Jeśli lubisz eksperymenty w kuchni, wypróbuj przepisy na piklowany rabarbar oraz domowy ocet z rabarbaru. Ogranicza Cię tylko wyobraźnia!

Czosnek niedźwiedzi

Dziki czosnek naturalnie występuje w lasach. Jego nazwa najprawdopodobniej wzięła się stąd, że był jednym z pierwszych posiłków niedźwiedzi budzących się z zimowego snu. W naszym kraju znajduje się pod częściową ochroną gatunkową, więc najlepiej zakupić go od rolnika lub uprawiać we własnym ogródku.

Czosnek niedźwiedzi to prawdziwie aromatyczna nowalijka. Ma intensywny czosnkowy smak. Zjadamy jego liście, pąki, kwiaty i cebulki. Podobnie jak klasyczny czosnek jest zwany naturalnym antybiotykiem, ma właściwości bakteriobójcze i przeciwwirusowe. Zawiera m.in. witaminy C, B6 oraz związki polifenolowe.

Możemy go suszyć, dusić, gotować, smażyć, piec, kisić i spożywać na surowo. Sprawdza się w sałatkach, kanapkach, pesto czy jajecznicy. A domowe masło z czosnkiem niedźwiedzim podbije niejedno podniebienie!

Szparagi

Wśród majowych warzyw nie może zabraknąć szparagów, których sezon jest dosyć krótki. W handlu dostępne są zielone, białe, a nawet fioletowe odmiany. Są lekkostrawne, niskokaloryczne, bogate w błonnik, witaminy (C, kwas foliowy), minerały i przeciwutleniacze.

Szparagi doskonale komponują się z truskawkami, szynką parmeńską i boczkiem. Sprawdzają się w risotto, makaronach, zupach, sałatkach i jako samodzielne danie. Są też fantastycznym uzupełnieniem sezonu grillowego, na którym nie powinno zabraknąć sezonowych warzyw.

Botwinka

Botwina to nic innego jak młode liście buraka ćwikłowego. Tego samego, z którego później robimy jarzynkę, carpaccio i barszcz wigilijny. Nie mylić z boćwiną (burak liściowy)!

Botwina jest lekkostrawna, odkwasza organizm, obfituje w witaminy A, C, E, K i z grupy B oraz sole mineralne (w tym żelazo, które jest niezbędne dla kobiet w ciąży), antyoksydanty oraz błonnik. Niestety podobnie jak rabarbar, botwinka zawiera szczawiany, więc muszą na niego uważać osoby zmagające się m.in. z kamicą nerkową.

Botwina jest standardowym składnikiem chłodników. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by liście tej nowalijki dodać do sałatek, na kanapki albo poddusić na patelni z dodatkiem ulubionej kaszy, wrzucić do wytrawnej tarty lub zrobić z nich farsz do pierogów (dobrze łączy się ze słonymi serami).

Wiosna, ach to ty!

Znudzenie zimowymi warzywami dało o sobie znać. Na szczęście teraz świeże, zielone i chrupiące jarzyny cieszą nasze oczy na straganach i w sklepach. Maj to miesiąc, w którym rozbudza się nasza kulinarna kreatywność. Im cieplej, tym chętniej sięgamy po nowalijki i częściej wykorzystujemy je na co dzień. Zrównoważona dieta aż się prosi o to, by sięgać po sezonowe i lokalne produkty, które wzmocnią nas po zimie i pomogą utrzymać zdrowie.

Newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać najlepsze oferty i zyskać dostęp do porad naszych ekspertów.

Administratorem danych osobowych jest Health Labs Care S. A. z siedzibą w Warszawie, dane osobowe będą przetwarzane w celu wysyłki Newslettera. Możesz cofnąć wyrażoną zgodę w każdym czasie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania dokonanego przed ich wycofaniem. Masz prawo: dostępu do danych, ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia i sprzeciwu oraz złożenia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. TUTAJ sprawdzisz jak przetwarzamy dane osobowe.

Ten artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi porady medycznej. Informacje zawarte w niniejszym dokumencie nie zastępują i nigdy nie powinny być traktowane jako profesjonalna porada medyczna.
Przeczytaj również